Dziś zaprezentuje Wam skończone róże, jest to trzeci obrazek z serii. Już wszystkie wiszą na ścianie i cieszą oko. Pokażę Wam postępy z wyszywania oraz efekt końcowy. A w następnym post poświęcę omówieniu całej serii. Zapraszam do oglądania zdjęć z postępów:
Myślę, że naprawdę szybko mi poszło, w końcu udało mi się wyszyć w 13 dni. W Gdyby nie sytuacja, która ma teraz miejsce na pewno zeszłoby mi o wiele dłużej :D
Teraz zdjęciu oprawionego obrazka :D
Jestem z niego niesamowicie dumna. Przy okazji oglądania gotowej pracy rozmawiałam z mamą na temat tego czy kiedy kupowałam mi pierwszy obrazek z nadrukowanym wzorem spodziewała się, że aż tak zakocham się w hafcie ;) Oczywiście, że nie :P A jak u was było ? Jestem bardzo ciekawa :D
Dziękuje za odwiedziny i zapraszam na kolejne posty !
Piękne róże:-)
OdpowiedzUsuń