Witam bardzo serdzeczeni, dziś kolejna relacja z pracy nad miechunkami. Muszę przyznać że osotanio bardzo podgoniłam ten obrazek. Wcześniej trochę poleżał ale dojrzał i teraz pójdzie szybko.
Brakuje mi dwóch kolorów które potrzebuję aby ukończyć podwójne miechunki, więc zamiast się denerwować że coś źle wyszyłam i że brakuje mi kolorów postanowiłam wyszyć te elementy w których tych kolorów po prostu nie ma. Zozpoczełam pracę nad ostatnim kwiatkiem i poszło mi naprawdę bardzo sprawnie.
Kiedy go dokończyłam przeniosła się na liście i gałązki, które również były bardzo przyjemne w wyszywania.
A tak oto prezentuje się prawie gotowy obrazek. Na razie wyszywam Irysa ale na dniach będę w domu i tak dokończę miechunki. Mam nadzieję że pod koniec tygodnia będę mogła podzielić się z Wami efektem końcowym. Na dziś to tyle, bardzo dziękuje za odwiedziny :)
Zapowiada się ładny obrazek. Miłego wyszywania
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :D
Usuń