Jak zwykle miesiąc minią mi bardzo szybko ;) Zbliżając sie powoli do terminu ukazania posta miałam coraz gorszy chumor...w końcu w tym miesiącu nie postawiła ani jednego krzyżyka na moich UFOK-ach..
A tu niespodzianka :D
Okazało sie że jednak trosze nagoniła ;) I nawet okazało sie że jeszcze w styczniu wyszyłam nieco więcej tygrysa ale jakoś zapomniała zrobić zdjęcie...Teraz naprawiam swój błąd :D
1. Blue eyes.
Te oczy patrzą na mnie i błagają o dalsze wyszywanie.
2.Toskania.
Mały postęp ale najważniejsze że do przodu ;)
3.Aniołek.
Zostały 2 małe strony ;)
Mam nadzieje że jeszcze w tym miesiącu pochwale sie efektem końcowym ;)
To tyle jeśli chodzi o UFOK-i teraz wracam do maków ;)
Dziękuje za odwiedziny i miłe słowo :D
Najwazniejsze do wszystkie prace powoli do przodu :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Najwazniejsze do wszystkie prace powoli do przodu :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
do przodu, super :)
OdpowiedzUsuń