Tym razem podsumowani nieco później a to tylko dlatego że chciał wam więcej pokazać ;)
Mam wrażenie że w tym razem pokaże naprawdę sporo postępów ;) Więc zaczynamy :)
Najpierw tygrys. Ostatnio pokazałam postępy w osobnym poście (tutaj) ale tutaj pokarzę jeszcze raz porównanie. Tak więc, gdy ostatni raz pokazałam wam postępy na UFOK-owej zabawie wyglądał on tak (tutaj) ;
A teraz to wygląda tak;
Nie ukrywam że jestem dumna że w końcu ruszyły prawie wszystkie moje hafty :P
Myślałam że uda mi sie więcej nadrobić bo wzór jest naprawdę bardzo przyjemny ale niestety koniec roku nie sprzyja haftowaniu.
Teraz drugi haft, i też troszkę przybyło, we środę dodam post z tygodniowych postępów nad Toskanią i chętnych serdecznie zapraszam:) A teraz jak to wyglądało ostatnim razem;
I najświeższe zdjęcie;
I to tyle. Wczoraj odebrałam moją paczuszkę od szalkrzyzykow blog bardziej znany jako krzyżykowe szaleństwo :) Post w którym pokaże co dostałam ukaże sie w piątek , chętny zapraszam :)
Dziękuje za komentarze pod poprzednim postem, daje mi to wielką motywacje :)
piękne prace :) powodzenia w realizacji :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie urosły Twoje hafciki, będą piękne:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie